Frezowanie PCB.

Ostatnio miałem okazję spróbować frezowania jednostronnych płytek PCB na mojej frezarce cnc. Jestem pozytywnie zaskoczony jak gładko to poszło.

Po pierwsze - stół podciśnieniowy spisał się fantastycznie. To idealne narzędzie do tego zadania. Nie musiałem bawić się z taśmą dwustronną etc. Co więcej wyeliminowało to wszystkie krzywizny laminatu.

Testowy projekt został wykonany w Fritzing-u. Do celów hobbystycznych / prostszych zadań zdecydowanie go polecam. Bez wertowania dokumentacji przygotowałem szkic dosłownie w kilka minut. Na przyszłość muszę jedynie pamiętać o rozstawie otworów dla komponentów. Nie sprawdziłem tego, a domyślne ustawienia dla oporników były w moim przypadku za duże.

Do poważniejszych zadań być może będę musiał sięgnąć po np. KiCad-a.

Wyeksportowane krzywe sprawdziłem w MoI ( głównie ze względu na to, że dobrze działa pod WINE, a chciałem zerknąć jak to wyszło jeszcze na moim linuxowym laptopie), następnie w Rhino, gdzie z pomocą madCAM-a przygotowałem pracę na maszynę. Nie było to nic skomplikowanego - kilka konturów i kieszeni. Warto tylko upewnić się jak opisane jest narzędzie w katalogu, a jak w programie. Przy pierwszym cięciu tego nie zrobiłem, przez co ścieżki wyszły za szerokie.

Głównym narzędziem był dwuostrzowy, skrętny frez stożkowy. Obroty ustawiłem na 14000, posuw na 400 mm/min. Cięcia wyszły bardzo czysto.

Czego nie mogę powiedzieć o drugim frezie - 3mm płaskim, który zazwyczaj używam do aluminium. Tu chciałem go wykorzystać do odcięcia płytek od laminatu. Wypróbowałem kilka ustawień, ale za każdym razem zadzierała się krawędź powłoki miedzianej. Aby sobie z tym poradzić po prostu zrobiłem najpierw obrys pierwszym narzędziem. W przyszłości spróbuję innego frezu.

Podsumowując - zadanie okazało się w miarę bezproblemowe, już nie mogę się doczekać bardziej skomplikowanych projektów.